Komentarze (0)
Oj...coż za przerwa w pisaniu:(
Zakładając tego bloga myślałam, że będzie pomagał wyładowywać mój gniew!
A tu prosze...dopadł mnie taki dół, że nawet nie byłam w stanie wydusić słowa...:(
Ale czas przerwać milczenie!
To był trudny okres, wszystko waliło mi się na głowe...nie potrafiłam sobie z tym poradzić!
Jedyna drogą była "ucieczka", która tak naprawdę nic mi nie dała...zawaliłam szkołe:(
A problemy tylko sie mnożyły, nic nie miało sensu!
W końcu odnalazłam promyk nadziei...i powoli dochodzę to siebie...:)